poniedziałek, 7 sierpnia 2017

Od Kyubbiego cd. Tenebris

Po jej słowach odetchnąłem z ulgą, sięgnąłem po cukier i wsypałem do filiżanki sześć łyżeczek, ów białych kryształków, wziąłem łyk herbaty. Odłożyłem filiżankę z tym naparem.
-To może mógłbym się, odwdzięczyć dziś wieczorem małym pokazem ognia? Oczywiście wszystko za twoją zgodą królowo.
Spojrzałem na nią, mimo wszystko, była tajemnicza.
-Jestem pewny, że jest pani dobra w walce.
Kobieta spojrzała, na mnie, a w jej oczach ujrzałem tajemniczy błysk.
(Tenebris?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz