OLIVER HEGAN | 41 LAT | KRÓL AVAI
Oliver jest niezwykle poważnym i surowym człowiekiem. Jednak... cóż wiele mówić? Raczej ograniczonym i niezwykle konserwatywnym oraz pobożnym. Oczywiście, nie jest głupi. Trudno byłoby głupcowi stać się królem, ale nie ma osoby na niebie i ziemi, która byłaby w stanie zmienić zakorzenione w nim przekonania. Jest uparty jak osioł i nie lubi słuchać niczyich rad. Być może te jego przymioty sprawiają, że Avaya nadal stoi w miejscu. Co nie zmienia faktu, że przez swoich poddanych jest szanowany i nawet podziwiany – jako władca, który żelazną ręką trzyma kraj, który jest silnym wojownikiem i zdolnym łowczym.
◈◈◈
PRESSIA GARLANDO | 31 LAT | KRÓL* XA
Pressia jest kobietą, wyprzedzającą swoją epokę. Dobrze wykształcona, inteligentna i niezwykle uzdolniona artystycznie. Pochodzi z kupieckiej rodziny, kształciła się jednak na złotnika, a skończyła... na tronie. Potrafi doskonale wykorzystywać nadarzające się okazje, co doskonale widać po tym, jak jej skalisty kraj rozkwita. Jest nieco wyniosła i nie pozwala sobie w kaszę dmuchać, trzyma swój dwór żelazną ręką, a szczególnie jego męską część. Od zawsze spotykała się z niechęcią, ze strony płci przeciwnej, z powodu swoich sukcesów, dlatego też teraz nie waha się wykorzystywać swojej mocy, by uprzykrzyć im życie. Tak, Garlando jest damską szowinistką i każdy, kto tego nie akceptuje powinien czym prędzej opuścić granice jej kraju. Nie jest za to rasistką. Nie obchodzi jej twój gatunek tylko to, jaki naprawdę jesteś. A jest całkiem niezła w przenikaniu ludzkich (i et cetera) intencji.
◈◈◈
MOIRA PANI CIEMNOŚCI | 589 LAT | WŁADCZYNI DEMONÓW
Moira w swojej oryginalnej formie przypomina bardziej smukłą pajęczycę o długich, cienkich nogach i ludzkim korpusie. Nie mówi w innym języku niż demoniczny, dlatego przez cały czas musi jej towarzyszyć demoniczny sługa-tłumacz. Nie jest to łatwa praca, zważywszy na to, że Moirę łatwo urazić, a wtedy zazwyczaj kończy się w jej żołądku.
W twarzy Pani Ciemnosci nie działają poprawnie wszystkie mięśnie, bo jej wyraz nie zmienia się praktycznie wcale i tylko po intensywnym świetle w jej oczach i prędkości pulsowania zielonych żył można poznać, jakie emocje nią targają. A zazwyczaj kieruje się głodem. Wiecznym, nienasyconym pragnieniem pożerania dusz istot żywych lub esencji demonów – dla niej nie ma różnicy. Na szczyt tego demonicznego bagna wspięła się przy pomocy własnej siły i tą samą siłą kontroluje słabsze od siebie byty.
◈◈◈
HAE ARVEN TANARO | 26 LAT | KRÓL DELAA
Król Delaa jest mrocznym elfem i osobą niezwykle dobrze wychowaną, wyrachowaną, okrutną i niegodną zaufania. Trudno z jego ust usłyszeć słowa, nie będące kłamstwem, tak mocno weszło mu ono w krew. Hae jest sprawnym uwodzicielem, nie wiele jest kobiet, które zdołały się oprzeć jego urodzie – lub darowi wymowy. O tak, Arven jest genialnym mówcą. Można by godzinami słuchać jak przemawia, by potem nie zapamiętać właściwie sensu tego, o czym mówił, lecz sam sposób, w jaki się wysławiał. Bo po prawdzie w cudownej otoczce niewiele jest właściwej treści – większość jest zwyczajną manipulacją, jego słowa kierują cię do wniosku, nie podając konkretów. Hae kocha tylko siebie samego i swoją grę, jaką jest zwodzenie wszystkich i pociąganie za sznurki na arenie międzynarodowej. Nienawidzi nieczystości, mieszańców, nawet tych wiele pokoleń po połączeniu krwi. Dlatego też niechętnie wpuszcza obcych do swojego podziemnego świata.
◈◈◈
AKIM z LAANY | 30 LAT | PRZEWODNIK NOMADÓW
Jest człowiekiem niezwykle praktycznym, szorstkim, małomównym, nie owijającym w bawełnę i prostym. Dla niego szklanka nie jest do połowy pełna czy pusta. Dla niego jest szklanka i idiota, który zostawił cenną wodę, by wyparowała. A wiadomo, jakim skarbem woda jest na pustyni. Akim dba przede wszystkim o dobro grupy, którą zarządza i mimo nieprzyjemnej powierzchowności i sposoby bycia jest tak naprawdę dobrym człowiekiem. Może niezbyt dobrze wykształconym, jednak doskonale zna się na tym co robi – na tym świecie przeżył w końcu swoje 30 lat, prawda? Świetnie gra na kobzie, jest nawet w stanie w ten sposób zaklinać kobry, a wśród nomadów krąży plotka, że również z nimi rozmawiać i wydawać im rozkazy. Kto wie, w końcu mówi się również, że jego matką była Naga.
◈◈◈
DANTE REVNO | 37 LAT | KRÓL POŁUDNIOWEGO MEDORO
Syn ludzkiej kobiety i krasnoluda, choć zabrania komukolwiek wspominać jego mieszane pochodzenie. Prawdopodobnie najsilniejszy człowiek, jakiego kiedykolwiek nosiła ziemia. W pojedynkę potrafi bez problemu podnieść olbrzymi głaz i cisnąć nim we wroga. Spokojnie mógłby się mierzyć z dorosłym trollem. Właśnie dzięki jego sile udało mu się wywalczyć tron w tym niespokojnym kraju. Nie posiada wykształcenia co nie znaczy, że nie jest inteligentny Otacza się mądrzejszymi od siebie i potrafi słuchać ich rad. Dokładnie też wie gdzie nacisnąć, żeby zabolało. W negocjacjach zwykle ucieka się do argumentów siłowych, sam również innych nie uznaje – nie da się go podporządkować sobie pięknym słowem (niektórzy wątpią nawet, czy rozumie dłuższe zdania) czy pieniądzem.
◈◈◈
DAAN | 48 LAT | PRZYWÓDCA PÓŁNOCNEGO MEDORO
Rosły Reptilianin, zasłużony w wielu bitwach dla swojego plemienia, które zostało zmiecione w puch przez Dantego podczas niekończącej się wojny. Daan był niegdyś niezwykle rozrywkowym i zabawnym jaszczurem, uwielbiał się popisywać, szczególnie przed płcią piękną, jednak czas skutecznie go z tego uleczył. Żywi olbrzymi żal do ludzi, żal za to, co Dante zrobił jego krewniakom, jego rodzinie. Ten żal wpędził go w rodzaj szaleństwa, ukierunkowanego na południe państwa. Szaleństwo, które każe mu zniszczyć te nędzne robaki, które potrafią tylko niszczyć i zabijać.
Patrząc na to, jak widzimy innych można łatwo powiedzieć, jacy jesteśmy. A Daan jest gwałtowny, żądny krwi, agresywny. Ma problem z kontrolowaniem napadów wściekłości i czasem sześciu ludzi nie jest w stanie go powstrzymać. A mimo to darzony jest olbrzymim szacunkiem za to, kim był, ile osiągnął dla Sprawy.
◈◈◈
VERON von STREIS | 58 LAT | GŁÓWNY KAPŁAN ZATRACONYCH
◈◈◈
SOMINIA | - | ŚNIĄCA
* KOBIETY PRZYJMOWAŁY TYTUŁ KRÓLA ZE WZGLĘDU NA O WIELE WIĘKSZE MOŻLIWOŚCI. ROLA TA DAWAŁA IM PEŁNĄ WŁADZĘ, A NIE TYLKO FUNKCJĘ REPREZENTATYWNĄ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz